piątek, 7 kwietnia 2017

Na Spitsbergen powstała Biblioteka Końca Świata

Na norweskiej wyspie Spitsbergen powstała Biblioteka Końca Świata, która ma zabezpieczyć kulturowy dorobek ludzkości przed ewentualną zagładą czy wojną jądrową.
 
Światowe Archiwum Arktyczne, bo tak brzmi oficjalna nazwa instytucji, ma przechowywać dorobek ludzkości zapisany w formie cyfrowych danych w specjalnym magazynie znajdującym się głęboko w starej kopalni. Panuje tam wieczna zmarzlina oraz stała temperatura między -5 a -10oC. Jest to możliwe dzięki nowej metodzie, która jest o wiele trwalsza. Zapisu dokonuje się na specjalistycznej taśmie filmowej, bardziej stabilnej, niż dyski twarde lub inne nośniki pamięci. Według Piql, producenta pionierskiej technologii, przechowywane dane będą mogły przetrwać na tym nośniku 500, a może nawet 1000 lat.

Inicjatorzy projektu mają nadzieję, że władze innych krajów zechcą także przechowywać w ich magazynie zdigitalizowane wersje narodowych archiwów z najważniejszymi dziełami literackimi na czele. Jak na razie do projektu, oprócz Norwegii, włączyły się Brazylia i Meksyk. Brazylia przekazała do biblioteki swoją konstytucję, zaś Meksyk dokumenty historyczne z okresu Państwa Inków.

Światowe Archiwum Arktyczne to drugie tego rodzaju przedsięwzięcie na Spitsbergenie. Pierwszym jest założony w 2008 r. Globalny Bank Nasion, gdzie w betonowym sejfie są przechowywana jadalne nasiona z całego świata, które będzie można wykorzystać do odtworzenia środowiska naturalnego w przypadku globalnego kataklizmu.
Archipelag Svalbard, w skład którego wchodzi właśnie wyspa Spitsbergen, wydaje się być idealnym miejscem do przechowywania kulturowego dorobku ze względu na obowiązującą tam od 1920 r. strefę zdemilitaryzowaną.

źródło: www.nportal.no
źródło foto. Światowe Archiwum Arktyczne/AFP

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będziemy wdzięczni za Twój komentarz. Pamiętaj, że każdą myśl możesz wyrazić w sposób kulturalny, jeśli tylko tego zechcesz.