W Wielkiej Brytanii, wprowadzono nową metodę leczenia – czytanie!.
Jak donosi „The Christian Science Monitor”, pacjentom z lekkimi i
umiarkowanymi problemami emocjonalnymi lekarze ogólni będą wypisywać
recepty na podręczniki do samopomocy. Na liście zalecanych pozycji
znalazło się 30 tytułów, które znajdą się w bibliotekach w całej Anglii. Anglia nie jest odosobniona w staraniach poprawy samopoczucia
psychicznego swoich mieszkańców w ten nietypowy sposób. Podobne
rozwiązania wprowadziły Walia, Dania i Nowa Zelandia. Walia była prawdziwym pionierem nowatorskiej metody leczenia, książki na receptę wprowadzono już w 2003 roku, a w 2005 projekt objął całą Walię.
Lista 30 książek została skierowana do bibliotek, które zobowiązano do
zaopatrzenia się w wymienione na liście pozycje. Znana jest też lista
przypadłości, na które lekarze mają wypisywać książki na receptę. Są to:
gniew, niepokój, obżarstwo, depresja, obsesja, natręctwa, panika,
fobia, stres, lęki i problemy z poczuciem własnej wartości. Do listy
zostaną wkrótce dołączone pozycje, które mają pomóc pacjentom z
chronicznym bólem czy zmęczeniem, a nawet problemami w związkach.
Źródło: http://booklips.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będziemy wdzięczni za Twój komentarz. Pamiętaj, że każdą myśl możesz wyrazić w sposób kulturalny, jeśli tylko tego zechcesz.