Do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął w styczniu tego roku pozew przeciwko Miejskiej Bibliotece Publicznej w Słupsku w związku z ograniczeniem możliwości kopiowania do jednego arkusza wydawniczego.
W niektórych bibliotekach stosuje się praktykę pozwalającą wykonywać kopie oryginału nie przekraczające 22 stron. A Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych zakłada, iż "bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego" i nie zawiera ograniczeń ilościowych kserowanego tekstu.Autor pozwu przeciwko bibliotece jest też autorem pozwu wobec zakazu wykonywania zdjęć w muzeach. Tamtą sprawę wygrał. Mam nadzieję, że i tym razem tak się stanie.
W naszej bibliotece praktyka ograniczania ilości kserowanych stron nie jest stosowana. Wyjątek stanowią jednak książki, których autor lub wydawca nakładają ponadstandardowe obostrzenia w zakresie korzystania z dzieła - tych książek w ogóle nie można kserować. Każda z nich jest oznaczona STOP-em w górnej części okładki.
I tędy droga - konia z rzędem temu, kto pokaże mi podstawę prawną określającą liczbę stron / arkuszy, które wolno czytelnikowi na własny użytek w bibliotece powielić. WTP@NatLib
OdpowiedzUsuń