Dystrybutor Gutek Film zaprezentował zwiastun nowej ekranizacji Sanatorium pod Klepsydrą Brunona Schulza, którą nakręcili bracia Quay. Niezależna produkcja łączy animację lalkową i zdjęcia aktorskie. Film można oglądać w kinach od 11 kwietnia.
Prace nad filmem trwały z przerwami blisko dwadzieścia lat. Aby uchwycić ton i fakturę świata Schulza, produkcja została zrealizowana w całości w języku polskim z polską ekipą i aktorami, chociaż sami bracia Quay po polsku nie mówią. Pierwotnie miał to być film w 75 procentach aktorski, a w 25 procentach animowany. Dopiero wieloletni producent duetów reżyserów, Keith Griffiths, zasugerował odwrócenie proporcji. Sekwencje z aktorami tworzą więc jedynie ramy narracji, ale też ich obecność przenika do głównej akcji rozgrywającej się w dekoracjach dla lalek. Aktorzy występują też w sekwencjach erotycznych opartych na Xiędze bałwochwalczej, cyklu grafik Schulza wykonanych techniką cliché-verre.
Bracia Quay swoje zainteresowanie Europą Wschodnią i prozą Schulza zawdzięczają Andrzejowi Klimowskiemu, mieszkającemu w Londynie grafikowi i malarzowi. Polskę odwiedzili po raz pierwszy w 1974 roku na zaproszenie artysty po tym, jak obejrzeli wystawę polskiej szkoły plakatu. Ówczesny wygląd ulic, przechodniów, wystaw sklepowych czy trakcji tramwajowych wszedł do ich filmów i ilustracji jako stały element dawno zapomnianego świata. W połączeniu z fascynacją dziełami Franza Kafki, Krzysztofa Pendereckiego, Leoša Janáčka, Karlheinza Stockhausena czy Waleriana Borowczyka miłość do Europy Środkowo-Wschodniej przerodziła się w wieloletnią pasję. Andrzej Klimowski jest autorem plakatu do pierwszego pełnometrażowego filmu braci Quay – Instytutu Benjamenta. Prawie trzy dekady później stworzył plakat do ich najnowszego filmu – Sanatorium pod Klepsydrą. Plakaty do obu filmów wchodzą ze sobą w dialog i są stworzone w spójnym, charakterystycznym zarówno dla Klimowskiego, jak i Quayów stylu.
Źródło: booklips.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będziemy wdzięczni za Twój komentarz. Pamiętaj, że każdą myśl możesz wyrazić w sposób kulturalny, jeśli tylko tego zechcesz.